13. Kiedy założyć spółkę lub zmienić formę prowadzonej działalności

- wszystko co warto wiedzieć

Możesz również posłuchać tego odcinka korzystając ze Spotify


Cześć, w dzisiejszym odcinku opowiem Ci kiedy powinieneś zacząć myśleć o założeniu spółki lub zmianie formy prowadzenia działalności.

W polskim Internecie są takie dwa typy odcinków o podatkach, które są bardzo popularne i to bez względu na to praktycznie jak bardzo popularny jest sam twórca, który produkuje te treści. Mamy dwa typy odcinków.

Pierwszy to jest jak wypłacać pieniądze ze spółki z o.o. Drugi to właśnie optymalne formy prowadzenia działalności w 2023, 2024, którymś tam roku. One są oczywiście bardzo potrzebne i fajne, żebyś wiedział jakie są formy prowadzenia działalności i co jest najbardziej optymalne dla twojego biznesu. W tego typu odcinkach prowadzący zwykle wymienia po kolei formy prowadzenia działalności w Polsce, omawia wady i zalety. Ja natomiast chciałbym podejść do tego zagadnienia odrobinę inaczej.

Oczywiście opowiem krótko jakie są formy prowadzenia działalności gospodarczej, ale chciałbym na początku opowiedzieć Ci i zwrócić uwagę w dzisiejszym odcinku na różne okoliczności biznesowo, prawno-podatkowe, które sugerują, że w ogóle tą spółkę powinieneś mieć albo jeżeli masz jakąś spółkę, to może inna forma prawna będzie dla Ciebie bardziej odpowiednia.

Pierwsza kwestia to jest mam jednoosobową działalność gospodarczą, czy spółka jest dla mnie. Ja nie mówię na razie jaka spółka dokładnie, czy spółka z o.o. itd. Czy w ogóle powinienem zastanowić się nad tym, żeby z tego JDG zrezygnować albo uzupełniająco spółkę założyć.

No to tak, może najpierw sobie przypomnijmy krótko jakie mamy formy opodatkowania w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej. No to mamy skalę podatkową, czyli do 120 tysięcy dochodu mamy 12% podatku, 30 tysięcy kwoty wolnej, powyżej tej kwoty jest 32%. Dodatkowo tutaj warto wspomnieć o składce zdrowotnej, która wynosi 9% dochodu. No i oczywiście mamy pełen ZUS po okresie zwolnienia.

I ogólnie JDG, czyli jednoosobowa działalność gospodarcza jest o tyle spoko, szczególnie dla początkujących przedsiębiorców. I myślę, że to jest pierwsza informacja z tego odcinka, którą powinieneś zapamiętać, że jeżeli jesteś początkującym przedsiębiorcą, to prawie na pewno jednoosobowa działalność gospodarcza będzie dla ciebie.

Chociażby właśnie z tytułu, że na początku, jak rozkręcamy biznes, minimalizujemy koszty, to na JDG mamy tak zwaną ulgę na start, czyli przez 7 miesięcy (w przepisie jest o 6 miesiącach, ale przy odpowiednim myku możemy mieć 7 miesięcy bez ZUS-u) oraz później przez 24 miesiące mamy ten ZUS dużo niższy. Obecnie jest to około 400 zł, zamiast tam 1600, więc dość duża różnica (miesięcznie oczywiście). I dodatkowo, jeżeli Twoje przychody są do 120 tysięcy złotych rocznie, to też możesz korzystać z takiego małego ZUS plus.

Druga forma opodatkowania to podatek liniowy, czyli 19% PIT, nieważne ile dochodu uzyskujesz. Tam składka zdrowotna ze 4,9% od dochodu, więc też sporo, a ZUS tak samo jak przy skali.

I na końcu mamy ryczałt, czyli podatek od przychodów, bo wcześniej to były podatek od dochodu, czyli przychody minus koszty, czyli jeżeli masz małe koszty działalności, to być może ryczałt będzie dla ciebie fajny. I tutaj ryczałt to są stawki podatku między 3%, a 17%, więc rozstrzał jest bardzo duży. Ryczałt też się sprawdzi w przypadku, kiedy ta składka zdrowotna ci wynosi bardzo dużo, no bo ja wspominałem o tym, że jest 9% dochodu, 4,9% dochodu. I ten ryczałt jest o tyle fajny, że tam masz składkę zdrowotną ryczałtową, czyli w ustalonej kwocie między albo 430 zł, 700 albo 1250 zł miesięcznie. W zależności od tego, ile tych przychodów generujesz większość osób, czyli od 60 do 300 tysięcy przychodów rocznie, ma ten ryczał w wysokości 700 zł miesięcznie, więc to jest bardzo mało w porównaniu czasami do tego, że niektórzy przedsiębiorcy płacą po kilka tysięcy złotych z składki zdrowotnej.

Więc ten ryczałt jest bardzo fajny i tutaj ryczałt ma taką jedną ważną tajemnicę, że ryczałt ma stawkę 8,5% dla innych usług niż wymienionych w ustawie, czyli tam ustawa ryczałtowa generalnie polega na tym, że masz wypisane, że 17% stawka podatku przysługuje na takie usługi, 15% na takie usługi, 12% podatku dla takich i takich usług i tak dalej, i tak dalej. No ale ustawa nie wymienia wszystkich usług, wszystkich zawodów świata. Jeżeli nie jesteś wymieniony w tej wyliczance i też nie prowadzisz określonych działalności, które nie mogą korzystać z ryczałtu, to korzystasz właśnie z tej stawki 8,5%, która bardzo często jest atrakcyjna. Więc tutaj ważne, żeby o tym pamiętać, żeby twój doradca o tym wiedział. Myślę, że właśnie przez to ryczałt jest obecnie bardzo często wybierany, przez tą niską składkę zdrowotną i relatywnie niską stawkę podatku.

Dobra, to wiemy, że jednoosobowa działalność gospodarcza, w tym potencjalnie np. ryczałt, jak masz niskie koszty, będzie fajny na początek działalności. A co w sytuacji, kiedy już tą działalność prowadzisz?

Nie wiem, od pewnego czasu, od paru lat, może już jesteś na pełnym ZUS. I tutaj właśnie są pewne czynniki, które mogą sprawić, że powinieneś zacząć myśleć o spółce, później wyjaśnij o jakiej spółce najlepiej myśleć. Generalnie jeszcze tutaj jedno ważne zastrzeżenie, jeżeli teraz po tej różnej wyliczance aspektów podatkowo-prawno-biznesowych okaże się, że spółka na razie Ci nie leży, po prostu mówiąc w skrócie, jednak chcesz być dalej nad tym JDG, no to pamiętaj o dwóch rzeczach.

Pierwsze, jeżeli obecnie jesteś na ryczałcie, albo na skali, albo na liniówce, no to nie możesz najprawdopodobniej zmienić swojej formy działalności, w sensie, że przejść z ryczałtu na liniówkę, albo na skalę. Należy zdecydować się na daną formę prowadzenia działalności na początku roku (za cały dany rok), a dokładnie do 20 dnia kolejnego miesiąca, od miesiąca kiedy uzyskałeś pierwszy przychód.

Czyli najczęściej jest tak, że zaczynamy rok podatkowy, kalendarzowy w styczniu. W styczniu wystawiłeś pierwszą fakturę i do 20 lutego musisz zdecydować jaką formę działalności przez cały rok będziesz prowadził. Nie możesz tego jakby zmieniać wstecznie. Czyli np. w lipcu stwierdziłeś, że kurczę ten ryczałt mi się jednak nie opłaca, bo mam duże koszty, inwestuję w coś. Mogłem jednak być na skali czy na liniówce. No to nie możesz wstecznie jakoś tego zmienić. Zakładasz się trochę z fiskusem, z urzędem skarbowym, jaka forma działalności będzie dla Ciebie najlepsza, będzie optymalna podatkowo. No i tutaj ważna jest taka dokładna analiza podatkowa, co jest dobre. Także tutaj ostrzegam.

Niemniej jeżeli jesteś już w trakcie roku podatkowego i jesteś opodatkowany ryczałtem, no to zawsze możesz zastanowić się, czy nie obowiązuje dla ciebie niższa stawka podatku. Ja miałem często tak z mojego doświadczenia przypadek, że co prawda nic nie możemy zrobić takiego specjalnego, jeśli chodzi o JDG, że zmianę formy, ale klient opodatkowuje swoje przychody stawką, nie wiem, 12%, 15%, 17%, a okazuje się, że właśnie mamy tą magiczną stawkę 8,5%. Więc tutaj ważne, żeby dokładnie zbadać to, czy ta niższa stawka Ci przysługuje, porozmawiaj ze swoim doradcą podatkowym.

I być może właśnie nawet zaoszczędzisz trochę podatku w tym kwestii, no bo jednak opodatkowywać swoje przychody 8,5% stawką podatku zamiast np. 15%, no to w skali roku mogą być to spore oszczędności podatkowe. I drugie ważne zastrzeżenie. W obecnych czasach doszliśmy do tego, że składka zdrowotna stała się podatkiem. Składka zdrowotna jest uzależniona od dochodu na liniówce i na skali podatkowej 4,9-9% dochodu i to jest czasami bardzo dużo kasy. I uwaga, są planowane zmiany w tym zakresie.

Od 1 stycznia 2025 roku mają być zmiany i generalnie mamy płacić tej składki zdrowotnej zdecydowanie mniej. To też jest ważne, kiedy na przykład będziesz planował rozliczenia podatkowe na przyszły rok, będziesz dalej na JDG, to myślę, że w listopadzie już będziemy wiedzieć, jak ostatecznie te przepisy będą się kształtować. Teraz nie chcę o tym mówić, bo to są tylko zapowiedzi. Dobry doradca podatkowy powinien ci pokazać na liczbach jaka forma prowadzenia działalności się opłaca z uwzględnieniem właśnie składki zdrowotnej.

Bo składka zdrowotna niezależnie od tego czy płacisz ją 300, 500, kilka tysięcy złotych miesięcznie, bo to o takich kwotach mówimy, to dostęp do służby zdrowia jest dokładnie taki sam. Także miej to dziś może na uwadze i zgłoś się do doradcy podatkowego swojego. W listopadzie, jeżeli chcesz być obecnie na JDG i chcesz to kontynuować też w przyszłym roku, bo ci się to opłaca i ktoś to policzył, bo być może w przyszłym roku inna forma rozliczenia będzie dla ciebie korzystna nie tylko ze względu na podatki, ale też składkę zdrowotną.

No dobra, no to teraz przechodzimy do głównego pytania odcinka, czyli kiedy przejść na spółkę?

No to ja Ci opowiem o kilku kwestiach, takich kilku symptomach, które sugerują, że powinieneś się na tą spółkę zastanowić, mam na myśli, że chociaż to policzyć, spotkać się z doradcą podatkowym, który policzy na liczbach, ile tego podatku obecnie płacisz, ile będziesz płacił, porozmawia z Tobą o kwestii wypłaty pieniędzy ze spółki i tak dalej.

I kiedy nastąpi pierwszy symptom?

No to tak, przede wszystkim pierwsza sprawa to, czy potrzebujesz partnera biznesowego. O co chodzi? No generalnie, jeżeli chcesz robić z kimś biznes, mówiąc w uproszczeniu, no to możesz oczywiście ty mieć swoje JDG, ktoś inny JDG, możecie ze sobą podpisać jakąś umowę wspólnego przedsięwzięcia, konsorcjum i na przykład rozplanować to, jak się dzielicie zyskami.

Jeżeli to jest stała współpraca nie tylko na jeden projekt, no to warto zastanowić się nad tym, czy nie zawiązać z tym partnerem wspólnej spółki, gdzie możecie ustalić ile kto ma udziału w zysku, kto jak w niej partycypuje, kto jest prezesem zarządu i jak ją reprezentujecie i tak dalej, kto ma jakie udziały. Niemniej pierwsza sprawa, partner biznesowy, stały partner jakiś biznesowy, relacja to jest pierwsza kwestia.

Druga, kredyty. Generalnie żeby dostać dofinansowania różnego rodzaju, no to często tak jest, że na umowie o pracę np. masz dużo wyższą zdolność kredytową niż na JDG. Oczywiście zależy od zarobków itd. Niemniej jak już przechodzisz na spółkę, no to czasami z racji tego, że jest to spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, jak sama nazwa brzmi, ona ma ograniczoną odpowiedzialność, no to banki tą zdolność kredytową mogą liczyć jeszcze inaczej i mam na myśli jeszcze niżej. Zatem jeżeli w najbliższym czasie potrzebujesz dużego kredytu, no to być może ta spółka sprawi, że będziesz miał jeszcze niższą zdolność kredytową, bo nowa spółka to już w ogóle oznacza brak zdolności kredytowej. W spółce ciężej tą zdolność wypracować, no to tutaj też to zależy, czy potrzebujesz w najbliższym czasie dofinansowania, a jeżeli tak, to jakiego.

Co do dofinansowań i kredytów, no to jeszcze czasami jest tak, że mamy sobie JDG, naszą jedną działalność gospodarczą, to jak mamy jakieś kredyty, pożyczki, dotacje, to zmiana formy działalności może czasami sprawić, że te dotacje czy kredyty stracimy. To jest kwestia dobrej analizy umów, które regulują te finanse. Niemniej to też może być czynnik, który może determinować to, że ta spółka jest dla nas aktualnie niedostępna lub jest.

Kolejna sprawa to wszelkiego rodzaju pozwolenia. Niektóre branże wymagają specjalnego pozwolenia, żeby funkcjonowały. Na przykład branża transportowa często wymaga odpowiednich pozwoleń i weryfikując to, czy ta spółka jest dla ciebie, Też należy zwrócić uwagę, czy te wszystkie pozwolenia przechodzą np.
 jak przekształcisz swoją JDG w spółkę tj. przechodzą na tą spółkę.

Bo generalnie jest tak, że np. przy przekształceniu, czy przy aporcie, czyli jakby przeniesieniu całych składników niematerialnych i materialnych, takiego jakby kawałka przedsiębiorstwa, profesjonalnie się to nazywa zorganizowana część przedsiębiorstwa, a aport to ogólnie wkład niepieniężny, to przy takim aporcie ZCP czasami też mogą lub nie przechodzić te wszystkie pozwolenia niezbędne do prowadzenia działalności.
Być może te pozwolenia łatwo uzyskać ponownie, a czasami brak przez tydzień tego pozwolenia sparaliżuje cały biznes. To też jest do przemyślenia. Trochę się rozpędziłem i mówię o rzeczach, które trochę mogą zniwelować to czy na spółka nam się opłaca, ale spółki generalnie to bym powiedział dużo lepsza forma prowadzenia działalności niż jednoosobowe działalności gospodarcze.

Najważniejszym czynnikiem jest odpowiedzialność.

W spółce z o.o., czyli spółce z ograniczoną odpowiedzialnością, w spółce akcyjnej to już w ogóle, częściowo w spółce komandytowej czy spółce komandytowo-akcyjnej ta nasza odpowiedzialność za zobowiązania spółki jest w ten sposób ograniczona lub przy określonych warunkach w ogóle możemy do tego do pewnego poziomu odpowiadać, ta spółka odpowiada, a nie my. Więc jeżeli twój biznes jest ryzykowny, są często jakieś pozwy, jesteś narażony po prostu na ryzyko biznesowe, np. branża medyczna, która jest obecnie narażona często na jakieś pozwy. No to być może właśnie spółka pozwoli Ci to ryzyko ograniczyć znacząco i ze spokojem prowadzić swój biznes, bo jeżeli masz wysoce ryzykowny biznes i prowadzisz go na JDG, to czasami jest to po prostu samobójstwo biznesowe. Wierzyciele ściągną pieniądze nie tylko z twojej kasy firmowej, ale też z całego twojego prywatnego majątku. Jeżeli masz współwłasność majątkową ze swoim małżonkiem, to później pójdą, mówiąc kolokwialnie, do małżonka po jego pieniądze. Najczarniejszy scenariusz, możecie po prostu stracić wszystko. Mam na myśli nie tylko firmowe ale też prywatne kwestie. Także odpowiedzialność ryzyko to jest bardzo mocna kwestia jeżeli chodzi o decyzję o tym czy ja potrzebuję spółki.

Kolejną kwestią są podatki oczywiście.

Jeżeli czujesz, że tych podatków płacisz za dużo, na przykład wpadasz w daninę solidarnościową, czyli taką specjalną daninę powyżej miliona złotych dochodu (dodatkowe 4% podatku), jeżeli w nią wpadasz, to ja uważam, że praktycznie w każdej sytuacji powinieneś myśleć o konsultacji z doradcą podatkowym i najprawdopodobniej założeniu jakiejś spółki.

Danina solidarnościowa, moim zdaniem, to jest podatek, który płacą tylko osoby niewyedukowane, przepraszam wszystkich, którzy płacą tę daninę, ale osoby niewyedukowane i ewentualnie osoby, które są na umowie o pracę i zarabiają bardzo, bardzo duże pieniądze ,ale z przyczyn regulacyjnych te pieniądze muszą być tak opodatkowane.

Często spotykam się z tym, że prezesi bardzo dużych organizacji, są takie międzynarodowe ustalenia, że u nas wszyscy pracują na umowie o pracę, nieważne ile zarabiają i ciul z tym, że płacą 40% podatku – wszyscy muszą być na umowie o pracę. Płacisz daninę solidarnościową. Czerwona lampka. Coś jest nie tak. Pomyśl o tym, że nie powinieneś jej płacić.

Kolejna kwestia, chcesz sprzedać biznes, chcesz sprzedać część biznesu, wprowadzić do swojego biznesu inwestora, który da Ci kasę, napędzi Twój biznes. No to tutaj tak samo, jak masz JDG, no to nie możesz sprzedać kawałka swojej działalności. Jednoosobowa działalność gospodarcza, jak sama nazwa wskazuje, jest jednoosobowa, więc jeżeli chcesz sprzedać swój biznes na JDG, no to możesz sprzedać go tak jakby, jak towar, czyli możesz sprzedać zorganizowaną część przedsiębiorstwa, ale to jest coś innego. Jak ją sprzedasz, to ona jest już niezależna od ciebie. Sprzedałeś to i tyle, sprzedałeś samochód, nabywca jeździ tym samochodem i jak go nie czyści, nie sprząta, nie tankuje, to nic z tym za bardzo zrobić nie możesz.

Jak masz spółkę i sprzedasz w niej część udziału albo sprzedasz całość udziału, bo chcesz się upłynnić, albo akcję w spółce, to wtedy jak najbardziej masz trochę większy wpływ na to. Na przykład sprzedałeś wszystkie udziały, ale jesteś prezesem zarządu tej spółki dalej. Albo sprzedałeś tylko część udziałów, dalej masz udział w tej spółce, dalej masz np. prawa głosu na walnym zgromadzeniu, czy po prostu decydujesz o tym na zgromadzeniu wspólników, o tym jak ta spółka wygląda albo jesteś w zarządzie. To jest zupełnie inna sytuacja.

Także jeżeli potrzebujesz inwestora albo chcesz sprzedać część biznesu, spółka jak najbardziej jest istotna. Dodatkowo jeżeli sprzedajesz biznes w formie spółki, to też kwestia tego, że można bardzo fajnie poukładać to, żeby wygenerować duże koszty na tej transakcji. Mam na myśli to, że masz JDG warte ileś tam milionów złotych i chcesz je sprzedać, to można założyć spółkę, poukładać te wszystkie działania, żeby wygenerować wysokie koszty nabycia tego biznesu, którego sprzedajesz, tak żeby dochód ze sprzedaży, czyli przychody minus koszty, był odpowiednio niski. Oczywiście wszystko musi być uzasadnione gospodarczo, biznesowo itd. Nie namawiam do dziki optymalizacji. Podsumowując, sprzedaż, wejście inwestora, to w spółce jest to łatwiejsze prawnie, biznesowo i najczęściej podatkowo.

Wspomniałem o daninie solidarnościowej, czyli kiedy masz ponad milion dochodu i płacisz dodatkowe 4% podatku, ale żeby była spółka opłacalna, to nie mówimy tylko o takich wysokich kwotach, jeżeli regularnie przekraczasz drugi próg podatkowy na skali, czyli powyżej 120 tysięcy dochodu i liniówka albo ryczałt nie są dla ciebie odpowiednie, bo to, co oczywiście policzyłeś na liczbach z doradcą podatkowym, no to też może być tak, że to JDG nie jest odpowiednia i spółka powinna tutaj zadziałać.

Oczywiście spółka ma tą wadę generalnie, mówię cały czas spółka, nie wiadomo o jaką spółkę chodzi, ale spółki generalnie charakteryzują się tym, że księgowość jest droższa.

O ile droższa to zależy. Czasami droższa drugie tyle, ale to drugie tyle nie jest game changerem. Mam na myśli, że płacisz teraz 300 zł za księgowość, no to znajdziesz księgowość za 600-700 zł dla spółki. A na podatku i tak zaoszczędzisz miesięcznie dwa tysiące, czy na składce, no to o czym my tu w ogóle mówimy? Zwykle ta księgowość chyba jednak dla spółki, jak z mojego doświadczenia, ostyluje w trochę wyższych liczbach, bardziej tysiąca złotych. Niemniej dalej często i gęsto podatki i składka zdrowotna, ta korzyść na tym, no wygrywa z kwestią tego, że płacisz trochę wyższą księgowość.

Kolejna kwestia to pracownicy. I mam tutaj na myśli nie osoby na B2B, tylko rzeczywiście osoby na umowie o zlecenia czy umowie o pracę. Ja myślę, że jeżeli planujesz lub masz już co najmniej trzech takich pracowników, no to fajnie pomyśleć o tym, czy estoński CIT jest dla ciebie. Estoński CIT to jest rozwiązanie, które już mówiłem w tym podcaście o odcinku 11. Omawiam dokładnie na czym polega. Generalnie dopóki nie wypłacasz pieniędzy ze spółki, nie płacisz podatku. No i tam estoński CIT nie można tak po prostu z niego skorzystać.

Estoński CIT jest przewidziany dla spółek, czyli spółki z o.o., spółki akcyjnej, prostej spółki akcyjnej, spółki komandytowo-akcyjnej, no to a nie dla JDG, no ale jak już masz tych pracowników, no to tutaj jest może fajne pole do optymalizacji.

Żeby być na estońskim CIT jest wiele warunków, nie tylko forma prowadzenia. działalności, ale też właśnie ci pracownicy. Generalnie jak masz pracowników, nie jesteś solo przedsiębiorcą, czy takim po prostu freelancerem, warto pomyśleć o spółce.

No i tutaj jakby zahaczam o kolejną kwestię, czyli konsumpcja zysku. JDG ma co do siebie, że masz dochód, opodatkowujesz go, dochód czy przychód, opodatkowujesz, pieniądze są twoje, koniec. Natomiast jeżeli jesteś osobą, która chce rozwijać biznes, dużo inwestować i nawet jak masz ten dochód, no to fajnie by było jednak go przeznaczać nie tylko na swoje prywatne potrzeby, tylko żeby rozwijać biznes, No tutaj znowu ta spółka może być bardziej odpowiednia, chociażby właśnie ze względu na ten estoński CIT, bo tam właśnie masz ten dochód, ale przeznaczasz go na inwestycje, nie na wypłacanie go, albo tylko jakiejś części go wypłacasz, no to tutaj też fajnie to się sprawdzi,  bo nie będziesz miał opodatkowania. Te dodatkowe te pieniądze, które zaoszczędziłeś na podatku możesz dalej przeznaczyć w swoją firmę, czyli dużo inwestujesz w firmę, być może spółka też jest dla ciebie.

Przedostatni punkt, zanim wymienię ci końcowo jakie mamy formy prowadzenia działalności w Polsce, to chciałbym odczarować dwa mity związane ze spółkami.

Pierwszy mit to taki, że moim zdaniem zakładanie spółki tylko po to, żeby nie płacić ZUS-u, czyli tamtego 1600 zł miesięcznie, jest kłopotem. W sensie, zaoszczędzimy 1600 zł na ZUS-ie, bo oczywiście można zrobić tak na spółce i to mają spółki do siebie, że można nie płacić ZUS-u. Można nie płacić składki zdrowotnej i dlatego zakładamy spółkę. Jeśli chodzi o sam ZUS, to dla mnie to jest głupota, no bo większość oszczędności na ZUS-ie zje nam księgowość (moim zdaniem).

A druga kwestia, no to składka zdrowotna to jeszcze bym się może kłócił, no bo na spółce można płacić naprawdę mega nisko składkę zdrowotną, nie mieć problemu z dostępem do służby zdrowia i to jest jeszcze okej, no bo tutaj znam przedsiębiorców, którzy płacą po kilka tysięcy tej składki zdrowotnej na JDG i to jest również głupota. Spółka okej, ale dla samego ZUS-u nie warto zakładać spółki. To jest pierwszy mit.

Drugi mit to taki, że jeżeli będę miał spółkę, to będę miał dużo klientów, bo będę brzmiał bardziej profesjonalnie. Spółki brzmią profesjonalnie, to jest taki błąd poznawczy, ale czy to sprawia, że ktoś od Ciebie kupi ode mnie dużo usług, dużo towarów? Moim zdaniem nie. W dzisiejszych czasach ważna jest propozycja wartości, to co dajesz swojemu klientowi, czy mu obniża koszty, zmniejsza ryzyko. To są ważne rzeczy, ja znam naprawdę działalności, w których kilkaset milionów złotych ktoś wykręcił na JDG. Abstrahując, że to jest szaleństwo mieć tak duży biznes na JDG, nie tylko podatkowo to się nie opłaca, ale również składkowo, biznesowo. Niemniej tutaj trzeba odczarować ten mit. Spółka Ci w tym zakresie biznesowym wiele nie pomoże. Może trochę, ale nie będzie to „game changer”.

Nie rozwinąłem w dzisiejszym odcinku tematu sukcesji. Jeżeli masz JDG i właściciel tego JDG umrze, to żeby to przeszło na jego rodzinę jest dużo trudniejsze niż w sytuacji, kiedy jest spółka i dzięki temu można dużo łatwiej poukładać to, żeby ona dalej trwała, żeby ten biznes trwał bez zastoju.

Nie mówię o tym dlatego, że w polskim porządku prawnym mamy jeszcze fundację rodzinną, coś co jest mega fajnym narzędziem jeżeli chodzi o sukcesję, właśnie poukładanie tego jak to ma wyglądać, jak ma przejść, co się stanie po tym jak umrzesz, czy nawet za twojego życia można poukładać kto czym się zajmuje twoim majątkiem. Dużo lepiej niż nawet testament. Fundacja Rodzinna to też jest narzędzie, które super służy do gromadzenia oszczędności, do optymalizacji podatkowych też trochę przy sprzedaży biznesu oraz właśnie przy takim gromadzeniu kapitału. Nie mówię o tym tutaj szerzej, no bo Fundacja Rodzinna myślę, że tutaj nawet jest lepsza niż spółki jeśli chodzi o dziedziczenie. To jest materiał na osobny odcinek.

Teraz jednym tchem wymienię, jakie mamy spółki w porządku naszym polskim prawnym. Nie będę dzisiaj tak szczegółowo omawiał wad i zalet. Myślę, że to będzie na kolejną część tego odcinka. Tutaj się skupiłem na tym, kiedy w ogóle powinieneś zacząć myśleć o spółce. Niemniej wymienię Ci te wszystkie formy i wskażę takie, które są najczęstsze i najbardziej atrakcyjne dla prowadzenia biznesu.


Mamy spółkę cywilną, spółkę jawną, spółkę partnerską, spółkę komandytową, spółkę komandytowo-akcyjną, spółkę z o.o., spółkę akcyjną i prostą spółkę akcyjną.

Po krótce zachęcę, że spółka komandytowa to jest w ogóle jedna z najlepszych form prowadzenia działalności i do estońskiego CIT jak nie wypłacasz zysków i jak chcesz wypłacić wszystko. Możesz być opodatkowany 9% i ja tutaj mówię 9% PIT-u i CIT-u łącznie, ZUS się pojawia, ale składka zdrowotna jest relatywnie niska, także spółka komandytowa to może być eldorado podatkowe i jest mega elastyczną formą działalności, no i taką naprawdę dopasowaną do naprawdę różnych działalności, tylko trzeba ją mądrze poukładać, jak te zyski wypłacić.

Dodatkowo spółka z o.o. to jest najbardziej popularna ze spółek, szczególnie ze względu na tą odpowiedzialność ograniczoną. Tam też możesz totalnie uciec z ZUS, jeżeli nie chcesz płacić. Możesz płacić naprawdę minimalną składkę zdrowotną. Estoński CIT oczywiście też może być zastosowany. Także też do sprzedaży biznesu to jest jedna z najlepszych form też prowadzenia działalności, czyli spółka komandytowa i spółka z o.o.

Także na to Ci zwracam uwagę, na pewno to wszystko rozwinę w jakimś odrębnym odcinku, być może dla każdej z tych form prowadzenia działalności będzie jakiś inny osobny odcinek. Także nie tylko Ci wymieniam jakie są formy, żebyś miał świadomość jak tego jest dużo, przy czym jakie są zdecydowanie najczęstsze i najbardziej popularne i najbardziej optymalne po prostu.

Podsumowując, opowiedziałem w nim o tym, kiedy jesteś na JDG i na przykład zaczynasz działalność, jaką formę możesz wybrać i kiedy, jakie mamy formy opodatkowania w ramach JDG, co jest, jak zaczynasz w ogóle swoją działalność biznesową.

Opowiedziałem Ci przede wszystkim w dzisiejszym odcinku, jakie przesłanki nie tylko podatkowe, ale też biznesowe, prawne powinny być takimi czerwonymi lampkami do tego, żeby na tą spółkę przejść.

Celowo w odcinku nie powiedziałem na jaką spółkę powinieneś przejść, bo to jest trudne pytanie, ale wymieniłem jakie mamy spółki w Polsce i jakie są najbardziej popularne i najbardziej optymalne.

Także zrób sobie taki wewnętrzny rachunek sumienia. Zobacz czy Ty nie spotykasz się z różnymi takimi kwestiami prowadząc biznes i może ta spółka jednak jest dla Ciebie. Musisz to policzyć. Musisz uwzględnić wszystkie kwestie prawne i biznesowe. Także jeżeli masz pytania o spółkę to zapraszam do kontaktu.


Dotyczą Cię opisane problemy i wyzwania?

Umów się na darmową konsultację! Skorzystaj z naszej darmowej konsultacji, aby uzyskać profesjonalną poradę dopasowaną do Twoich potrzeb. Wypełnij prosty formularz poniżej, a nasz zespół skontaktuje się z Tobą telefonicznie w celu ustalenia dogodnego terminu rozmowy.

Najczęściej
zadawane pytania...

Zaraz po zamówieniu bezpłatnej konsultacji skontaktujemy się z Tobą, dopytamy o temat oraz ważne szczegóły i umówimy dogodny termin rozmowy z doświadczonym doradcą podatkowym. Następnie podczas bezpłatnej konsultacji doradca podatkowy podzieli się rekomendacjami oraz przedstawi Ci nasze dalsze możliwości wsparcia. Bezpłatna konsultacja to zatem niezobowiązujące spotkanie podczas którego poznajemy ważne szczegóły Twojej sytuacji oraz wskazujemy w jaki sposób możemy Ci pomóc.

Podsumowanie rozmowy wraz z ewentualną ofertą dalszego wsparcia otrzymasz na skrzynkę mailową.

Pamiętaj, że obowiązuje nas tajemnica zawodowa, a wszelkie przekazane informacje są nią chronione.

Najczęstsze pytania jakie otrzymujemy to:

– jak w mojej sytuacji mogę płacić niższe podatki?

– czy mogę płacić niższą składkę zdrowotną, niższe składki ZUS?

– czy mogę skorzystać z IP Box?

– z jakich ulg i preferencji podatkowych mogę skorzystać?

– jaka forma prowadzenia działalności jest dla mnie najlepsza?

– czy mogę skorzystać z estońskiego CIT i jest to dla mnie opłacalne?

Specjalizujemy się w bieżącym wsparciu i optymalizacji podatkowej mikro małych i średnich przedsiębiorstw (MŚP). Współpracujemy głównie z firmami z branży produkcyjnej, usługowej oraz informatycznej.

Najczęściej spotkanie z doradcą podatkowym trwa około 15 minut. Przewidujemy, że bezpłatna konsultacja trwa maksymalnie 30 minut.

Bezpłatna konsultacja to niezobowiązujące spotkanie podczas którego poznajemy ważne szczegóły Twojej sytuacji oraz wskazujemy w jaki sposób możemy Ci pomóc.

Podsumowanie rozmowy wraz z ewentualną ofertą dalszego wsparcia otrzymasz na skrzynkę mailową.

Zapraszamy na nasze
Social Media

Scroll to Top